Mam nadzieję, że pomysły się wam podobały. Wesołych Świąt Wielkanocnych! Niech będą one zdrowe, pogodne, rodzinne i pełne odpoczynku :)
0 Komentarze
Nauka staje się o wiele przyjemniejsza uczniom kiedy oni sami tworzą materiały. Nikt wówczas im nie narzuca danego tematu. Są oczywiście zagadnienia, które musimy z nimi ćwiczyć ale to oni mogą być twórcami materiałów na których pracujemy.
Tytuł tego wpisu to uczniowie piszą i uczniowie czytają, zatem przedstawię wam moje pomysły na wykorzystanie tych stron do wspólnej pracy z uczniami. 1) Jeden uczeń w domu przygotowuje krótki tekst. Wymyśla datę i to o czym napisze. Może to być wydarzenie prawdziwe z życia lub wymyślone. Na zajęciach wspólnie czytamy tekst i decydujemy czy to wymyślona historia czy może rzeczywiście się wydarzyła. 2) Ten sam tekst z pkt. 1 lub zupełnie można napisać z lukami, uczniowie czytając wstawiają odpowiednie słowa. Można zabrać same przymiotniki i zobaczyć wspólnie jak cały tekst się zmienił gdy każdy uczeń wstawił inny wyraz. A potem przeczytać tekst oryginalny i sprawdzić kto był bliżej prawdy. Można usunąć czasowniki, przyimki lub inne części zdania, zależy co chcemy z uczniami przećwiczyć. 3) Prosimy uczniów o wcześniejsze przygotowanie tekstu w grupach i przyniesienie go na zajęcia. Jednocześnie prosimy aby podkreślili w nim np. 7 kluczowych słów tej historii. Na zajęciach jedna grupa czyta tekst grupie przeciwnej lub całej klasie i muszą oni sparafrazować tą historię i ją w pełni opowiedzieć. Grupa przeciwna lub cała klasa musi użyć wyrazów podkreślonych aby zdobyć dodatkowe punkty (zapożyczone z teleturnieju „Kocham cię Polsko”). A jakie wy macie pomysły na wykorzystanie tych stron?
Aby dodać wątków bardziej autentycznych możecie przygotować stroje czarodziejów, jakieś czapki lub/i peleryny. Mając większą ilość uczniów możecie też przydzielić uczniów do poszczególnych domy: Gryffindor, Slytherin, Ravenclaw oraz Hufflepuff. Napiszcie w komentarzach co sądzicie o takim pomyśle? :) Jeśli mamy na uwadze angielski, który przyda się naszym uczniom w codziennym życiu warto zwrócić większą uwagę przy rozmowie o kierunkach i o tym jak trafić w dane miejsce. W zależności od wieku i możliwości sali można zrobić to na kilka sposobów: 1) google maps Świetną możliwość daje nam google maps, dzięki któremu możemy przenieść się prawie w każde dowolne miejsce na świecie i przejść się ulicami danego miasta. W zależności od języka jakiego uczycie, państwa którego topografii chcecie nauczyć możecie się tam przenieść w mgnieniu oka. Prześledźcie wspólnie drogę na przykład od Tower Bridge do Trafalgar Square. 2) papierowe miasto Najszybszą i najłatwiejszą formą stworzenia takiego miasta są talerzyki papierowe, na których rysuje się symbol danego sklepu lub budynku. Pod spodem możecie napisać nazwę tego miejsca. Ze zwykłych białych kartek możecie powycinać długie pasy, które posłużą jako ulice. 15minut i miasto jest już gotowe :) Z uczniami wszystko rozłożyliśmy na podłodze i chodziliśmy od sklepu do sklepu.
To kilka przykładów na ciekawe poprowadzenie zajęć z wykorzystania słownictwa o kierunkach i nazw miejsc. Moi uczniowie je bardzo polubili, a wasi? Czy was te pomysły też się sprawdziły? Dajcie znać :)
|
O mnieKatarzyna Góralczyk
Właściciel LEVEL UP Katarzyna Góralczyk, nauczyciel z wieloletnim stażem pracy w przedszkolach, szkołach podstawowych, gimnazjach i szkołach językowych. Więcej znajdziecie na stronie: katarzynagoralczyk.weebly.com Archiwa
Lipiec 2018
Kategorie |