Ćwiczenie słownictwa w dzisiejszym rozwijającym się technologicznie świecie powinno być na zajęciach rozszerzone o ciekawe aplikacji. Jeśli my nauczyciele nie będziemy iść z biegiem czasu i jego zmianami, to i uczniowie nie będą chcieli słuchać nas na zajęciach. Dlatego polecam dzisiaj zestaw ciekawych aplikacji do nauki słownictwa. "Happy Campers and the Inks" to aplikacja zarówno na iOS jak i Androidy, która zawiera słownictwo na wielu poziomach. Pierwsza część to oczywiście Starter, gdzie uczniowie uczą się samych podstaw dlatego też skierowana jest głównie do 5-6 latków. Następne poziomy są od 1 do 6, także realizują materiał starej szkoły podstawowej. Aplikacja ta jest dodatkiem do podręczników, ale osobiście korzystam tylko z tych gier, głównie w klasach 1-4. Ciekawe stworki, różne gry typu weź i upuść, odkryj kartę jak w memory, liczne nagrody i co parę poziomów powtórzenie - to wszystko zachęci waszych uczniów do nauki. Możecie też sami ze swoim dzieckiem grać w to w domu. Dla dzieci w końcu to zabawa, a nie nauka :-)
0 Komentarze
Jak wprowadzić nowe słownictwo? Złów je! Nowe słowa możesz zapisać na tablicy, gdy uczniowie będą łowić ryby, na których są kody QR po zeskanowaniu możesz je nazwać po angielsku. Uczniowie łatwo powinni odnaleźć dany wyraz na tablicy aby zawiesić tam daną rybkę. W swojej wersji umieściłam 3 ryby z napisem "Kaboom", czyli muszą oddać wszystkie swoje złowione ryby. Aby tego uniknąć mogą najpierw zeskanować kod i od razu umieścić rybę na tablicy, wówczas jest ona bezpieczna i już przy kaboom nie wraca do stawu. Materiały potrzebne do 1 wędki: - dwie słomki - długi pasek kolorowego papieru - krótki pasek szarego papieru - taśma - mały magnez Na rybkach zaczepiłam po dwa spinacze aby łatwiej je było złapać. Wszystkie rybki przechowuję w papierowym bucie. Uczniom mówię, iż nie potrafię łowić ryb i zawsze wyławiam stare buty :) Udanego połowu! Szukając inspiracji świątecznych na zajęcia natknęłam się na ciekawe zdjęcie :-) Od razu pomyślałam, że zrobię takie króliczki ze swoimi uczniami. Ale nie wrzucę im tam żadnych cukierków, to oni sami będą uzupełniać króliczki. Do środka będziemy wrzucać karteczki ze słownictwem świątecznym, tradycjami wielkanocnymi, może troszkę gramatyki im tam też przemycę ;-) A potem oczywiście kalambury na powtórzenie!
Easter Story. Idealne do tego zadania będą plastikowe jajka, które zostają po Kinder niespodziance. W takie jajka wkładamy karteczki z różnymi czasownikami, które pomogą nam opowiedzieć historię. Jajka te chowamy po sali i prosimy uczniów aby każdy znalazł dla siebie jajko. Po przeczytaniu swoich karteczek uczniowie zastanawiają się nad daną sceną przedstawiającą ich czynność. Ustalają kto to robi, gdzie, czym, z kim, etc. Następnie stojąc w kółku po kolei uczniowie pokazują swoją historię. Pierwszy raz bez słów, a potem już opowiadając co się dzieje. Wcześniej uczniów trzeba poinformować aby swoją część nawiązali do historii osoby, która przed nimi opowiadała swoją część. Historia może wyjść przezabawna :) Job interview. W tym roku króliczek wielkanocny się rozchorował i poszukujemy zastępcy. Uczniowie przychodzą na rozmowę w sprawie pracy. Muszą zaprezentować się i powiedzieć dlaczego to oni byliby najlepszym króliczkiem albo dlaczego nie nadają się do tej pracy. Wielkanocne demotywatory. Ciekawe zdjęcie może rozbudzić wyobraźnię i zachęcić uczniów do napisania krótkich życzeń, opinii o świętach i wiele innych. A co wy byście wpisali w takim zdjęciu?
|
O mnieKatarzyna Góralczyk
Właściciel LEVEL UP Katarzyna Góralczyk, nauczyciel z wieloletnim stażem pracy w przedszkolach, szkołach podstawowych, gimnazjach i szkołach językowych. Więcej znajdziecie na stronie: katarzynagoralczyk.weebly.com Archiwa
Lipiec 2018
Kategorie |